sobota, 15 września 2018

34. "Cień matki" Diane Chamberlain

"Cień matki"
Diane Chamberlain

"Sekrety rodziny O’Neill wychodzą na jaw, a prawda przynosi nadzieję, która rozświetla cienie przeszłości.

Annie O’Neill była kochającą matką i żoną. Wszyscy mieszkańcy Kiss River kochali ją za wielkie serce. Annie posiadała jednak pewną mroczną tajemnicę, która ujrzała światło dzienne dopiero wiele lat po jej tragicznej śmierci.

Lacey O’Neill, córka Annie, przez dwanaście lat we wszystkim naśladowała matkę. Aż wstrząsająca prawda, którą w końcu ją poznała, zachwiała fundamentami jej życia. Kolejnym ciosem była śmierć bliskiej przyjaciółki z dzieciństwa. Zgodnie z ostatnią wolą zmarłej Lacey została prawną opiekunką jedenastoletniej Mackenzie, córki Jessiki. Teraz, chcąc nie chcąc, musi odnaleźć się w roli matki. Skomplikowane życie uczuciowe Lacey oraz dwóch mężczyzn zabiegających o jej względy na pewno nie ułatwiają zadania. Tym bardziej, że Mackenzie niczego nie zamierza jej tego ułatwić, ani tym bardziej swojemu ojcu, którego poznała dzięki nowej opiekunce.

Tymczasem morderca Annie za dobre sprawowanie wkrótce wyjdzie na wolność. O’Neillowie i całe Kiss River postanawiają do tego nie dopuścić. Najtrudniejsze wyzwanie czeka Lacey. To ona będzie musiała zmierzyć się z przeszłością i wybrać pomiędzy zemstą i przebaczeniem, lękiem i miłością."

Moja ocena: 6/6

Pomieszałam kolejność tomów... Zaczęłam od części drugiej, potem przeczytałam pierwszą i na koniec przeskoczyłam do trzeciego tomu. Ten ostatni wydaje mi się, że jest najciekawszy, chociaż pozostałe dwa, też były niczego sobie. Bardzo lubię powieści Diane Chamberlain, a wkrótce ukaże się kolejna jej powieść, na którą z niecierpliwością czekam :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz