poniedziałek, 31 grudnia 2018

GRUDNIOWE...

Przyszedł czas na ostatni w tym roku stosik książkowy, który udało mi się zgromadzić, w ciągu mijającego miesiąca. Są wśród nich typowo świąteczne obyczajówki. Lubię takie klimaty właśnie w grudniu :)


1. "Pyszne kolacje" Anna Starmach
2. "Ikra światła" Jodi Picoult
3. "Pokrewne dusze" Agata Kołakowska
4. "Powiedz panno gdzie ty śpisz" J.M. Arlidge
5. "Skradzione małżeństwo" Diane Chamberlain
6. "Okruchy dobra" Justyna Bednarek i Jagna Kaczanowska
7. "Pokój kołysanek" Natasza Socha
8. "Cud grudniowej nocy" Magdalena Majcher
9. "Kosmiczne Święta"
10. "Jak Winston uratował Święta"

Dwie ostatnie książki, to kalendarze adwentowego dla dzieci grudzień. Zamiast tradycyjnych czekoladek z popularnych kalendarzy, my co roku czytamy opowiadania. Jeden rozdział na każdy dzień grudnia i tak aż do Wigilii... Za każdy przeczytany rozdział w książce, dzieci otrzymują od nas drobny upominek np. bombki, świąteczne gadżety, ubrania, lampki, figurki, ozdoby do pokoików, książki  itp. 
"Kosmiczne Święta" to kolejna część serii wydawnictwa Zakamarki. Rok w rok kupuję nową książkę i tym sposobem zebrałam już pięć tytułów. Moją uwagę zwrócił również "Jak Winston uratował Święta" no i musiałam ją mieć w kolekcji. 
Lubię książki Anny Starmach. Typowo kulinarna z przepisami. W mojej biblioteczce mam wszystkie  książki, oprócz tej z wypiekami, bo do słodkości mam dwie lewe ręce ;) "Pyszne kolacje" - również piąta z kolei na mojej półce.
"Skradzione małżeństwo" to obowiązkowy zakup. Mam całą kolekcję powieści autorki. Uwielbiam jej historie :) Właśnie skończyłam czytać jej najnowszą powieść. 
Natasza Socha i Jodi Picoult są w czołówce autorek, które darzę ogromną sympatią i żadnej książki nie opuszczę. Ich powieści, to dla mnie lektury obowiązkowe :)
"Powiedz panno, gdzie ty śpisz" to kontynuacja "Ene Due Śmierć". Tak mnie ten tytuł zaintrygował, a historia wciągnęła, że koniecznie musiałam zaopatrzyć w kolejny thriller autora. Pierwszą część polecam i jestem ciekawa, czy ta będzie równie ciekawa i wciągająca. 
Lubię pióro Agaty Kołakowskiej, więc i "Pokrewne dusze" z przyjemnością przeczytam, podobnie jak "Okruchy dobra", odrywając się od historii z dreszczykiem grozy ;)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz