piątek, 18 grudnia 2015

Do czytania w GRUDNIU...

Ostatni w tym roku stosik książkowy do czytania.


"Garść pierników, szczypta Miłości" musiałam mieć. Książka utrzymana podobno w świątecznym klimacie, więc w sam raz na grudzień. Co prawda ja nie wiem jak się nazywam i kiedy znajdę czas na czytanie, bo w kółko tylko praca i praca ( i nocki... wrrr...), no ale może uda mi się trochę odsapnąć chociaż w czasie Świąt Bożego Narodzenia.

"Cztery sekundy do stracenia" to powieść upolowana w bibliotece. Przeczytałam wszystkie poprzednie części z tej serii. Co prawda nie powaliły mnie z nóg, ale już tak mam, że lubię kończyć, jeśli już coś zacznę.

"Tajemnica bzów" i książka Magadaleny Kordel. Kolejna po którą w ostatnim czasie sięgam. "Był "Wymarzony dom". Obecnie czytam "Wymarzony czas". Mam jeszcze kilka tytułów autorki na półce, ale akurat "Tajemnicę bzów" dorwałam w bibliotece :)

Pozostałe książki to książki dla dzieci.
"Magiczny Kotek" to księga do czytania, składająca się z kilku opowiadań o zwierzątkach.
"Szary domek" urzekł mnie swoimi ilustracjami, magiczną historią i ceną. Autorka i ilustratorka to laureatki konkursu organizowanego przez Biedronkę na najlepszą książkę dla dzieci. "Szary domek" została nagrodzona  i wydana.

1 komentarz:

  1. o Magicznym kotku, szkoda, że nie wiedziałam wcześniej, bo też pewnie by się znalazła pod choinką dla Kingusi. Ale co się odwlecze to nie uciecze. Iwonka dużo siły Ci życzę w ten swąteczny pracowity czas. Buziaki

    OdpowiedzUsuń