poniedziałek, 22 września 2014

[65] " Blondynka na Safari " Beata Pawlikowska

Autor: Beata Pawlikowska
Tytuł: " BLONDYNKA NA SAFARI "

Wydawnictwo: G+J
Rok wydania: 2009
Ilość stron: 355

Moja ocena: +5/6
Książka z mojej półki



Jestem.... To moja pierwsza tak długa przerwa " w nadawaniu " na blogu. Czytam, ale ostatnio nie poświęcam czytaniu zbyt wiele czasu. Praca mnie pochłania i psychicznie i fizycznie. Po pracy zostaje niewiele chęci i siły na cokolwiek. Resztki energii muszę rozdysponować na prowadzenie domu, no i dla dzieci, bo nie ma nic ważniejszego od nich :)
Tym razem będzie o przewodniku " Blondynka na Safari " . Miałam pewne opory przed tego typu formą przekazywania informacji o egzotycznych krajach, ale pozycja zasługuje na pozytywną opinię. Beata Pawlikowska podzieliła książkę na rozdziały: zwierzęta, rośliny, Parki Narodowe, ludzie, życie codzienne, zdrowie, bezpieczeństwo, ekwipunek, informacje praktyczne, ciekawostki. Świat ujęty przez autorkę jest inny. Różni się od przewodników dostępnych na rynku. Beata Pawlikowska niby pisze o typowych informacjach, zawartych w przewodnikach, ale robi to sprytnie i potrafi zaciekawić, zaskoczyć, wzbudzić emocje. Niby wiadomości takie encyklopedyczne, ale jednak mają to coś w sobie.



RPA, Tanzania, Kenia i cała prawda o " dzikim " safari. Śledziłam Blondynkę w podróży ;) Raczej ciężko zabrać taki przewodnik na safari, w dosłownym tego słowa znaczeniu, bo album trochę waży i ma swój pokaźny format. Mimo wszystko cieszę się, że mam książkę na własność, bo pasuje mi takie wydanie :) Ja i tak jeżdżę  w zagraniczne podróże jedynie " palcem po mapie " ;) Pozycja starannie wydana, z mnóstwem pięknych zdjęć.

2 komentarze:

  1. Pawlikowska nadal jest mi obca, chociaż dwie książki jej mam, ale jak zwykle czasu brak :-) co teraz sobie czytasz? Ja recenzyjny "Bat na koty", jak narazie fajna jest :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię książki tej autorki i tę z pewnością też przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń