środa, 12 sierpnia 2015

[49] " Jak kamień w wodę " Chevy Stevens

Autor: Chevy Stevens
Tytuł: " JAK KAMIEŃ W WODĘ "

Wydawnictwo: Świta Książki
Rok wydania: Warszawa 2011
Ilość stron: 366

Moja ocena: 5/6
Książka pożyczona


" Jak kamień w wodę " trafiła do mnie przez zupełny przypadek. Poleciła mi ją koleżanka z pracy. Książka okazała się być niezłym thrillerem psychologicznym, napisanym w formie relacji głównej bohaterki ,ze wspomnień swoich dramatycznych przeżyć. Przedstawione są one w formie spotkań z sesji terapeutycznych, w których kobieta regularnie uczestniczyła.
Annie to agentka nieruchomości, kobieta po trzydziestce. Prowadzi ona  akcję otwartego domu, gdzie potencjalni klienci mogą obejrzeć nieruchomości. Kiedy wydaje się, że tego dnia nie uda się sprzedać domu, który kobieta reprezentuje, podjeżdża pod niego przystojny mężczyzna, potencjalnie zainteresowany jego kupnem. Okazuje się jednak, że ma na celu Annie. Uprowadza ją, a następnie w brutalny sposób przetrzymuje gdzieś w chacie, odciętej od świata.
Wiadomo, że główna bohaterka w końcu w jakiś sposób uwolniła się od Świra, jak nazywała swego oprawcę, bo teraz uczestniczy w spotkaniach z psychoterapeutką. Stopniowo opowiada jej o tym, co wydarzyło się w jej życiu po porwaniu, a wspomnienia są niezwykle dramatyczne. Krok po kroku wraca myślami do tego tragicznego czasu i wyrzuca wszystko z pamięci. Świr w sadystyczny sposób znęcał się nad Annie. Wykorzystywał ją przy okazji wprowadzając w jej życie terror. Miał chore zasady, którym kobieta musiała się podporządkować. Jeśli do którejś z nich nie dostosowała się bił ją i psychicznie się na niej wyżywał. Przykładem może być "widzi mi się" Świra, który pozwolił swojej ofierze korzystać z toalety tylko cztery razy na dobę. Wszystkie przerwy nadzorował z zegarkiem w ręku. Musiała też zostawiać szeroko otwarte drzwi łazienki kiedy załatwiała swoje potrzeby fizjologiczne. . Kiedy pewnego dnia kobieta postanowiła wykraść się na pozaplanowane sikanie, dorwał ją i zmusił do wypicia wody z klozetu. Jakby tego było mało Annie musiała po tym dwudziestokrotnie wyszorować zęby pastą, dziesięć razy przepłukać usta ciepłą wodą z solą i dwukrotnie wyszorował jej wargi mydłem z gorącą wodą. To tylko jeden z wątków sytuacyjnych, które bohaterka musiała przeżyć, uwięziona w chacie z oprawcą. Świr zawsze działał według utartego przez siebie schematu, potem stawał się brutalny. Gwałcił Annie zadając jej ból i wzbudzając lęk. Główna bohaterka twierdziła od zawsze, że potrafi być odporna psychicznie, ale metody Świra bardzo ja odmieniły. Płomień niezależności, który towarzyszył kobiecie od zawsze, z każdym kolejnym dniem w chacie u boku oprawcy zaczął gasnąć. Ten psychicznie chory człowiek był bandytą, który Annie  porwał, bił, gwałcił, przerażał, traktował ją jak królika doświadczalnego w swoich sadystycznych pomysłach,
Trauma jaką przeżyła Annie O'Sullivan przeraża. Mroczna historia z dramatyczną fabułą. Koniec zaskakuje. Okazuje się, że porwanie było zleceniem. Kto za nim stał, jakie były motywy, dlaczego Annie została porwana?  Chora zazdrość, rywalizacja mogą doprowadzić do rodzinnej tragedii. Historia która trzyma w napięciu, a zwroty akcji potrafią zaskoczyć.


3 komentarze:

  1. Nie słyszałam o tym tytule a widzę, że jest warty uwagi. Iwonka co zamawiasz teraz? Ja poczekam kilka dni na premiery i też sobie coś zamówię, ale niewiele bo mnóstwo mam od wydawców. Buziaki :-)
    p.s. Jeszcze daj mi chwilę i fotki Ci podeslę :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę, że ta książka by mi się spodobała, lubię takie mroczne klimaty, chociaż miejscami mogłaby być dla mnie zbyt mocna.

    LeonZabookowiec.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapowiada się ciekawa historia. Lubię thrillery psychologiczne. Obecnie jednak mam co czytać, więc raczej nie sięgnę po ten tytuł. Ale będę go miała na uwadze :).

    OdpowiedzUsuń