środa, 28 sierpnia 2013

Podsumowanie sierpnia :)

" Książki... Wielu ludzi ich nie docenia, a to one potrafią dać największą radość i zaprowadzić cię w głąb najciekawszej przygody. "

Pora na bilans miesiąca. Średnia ilość książek przeczytanych w sierpniu, mieści się w normie ;) Siedem pozycji. Odkryciem okazała się Erica Spindler. " Naśladowca" to jej pierwsza książka, którą przeczytałam i na pewno nie ostatnia.
Sięgnęłam też po drugą w moim życiu pozycję podróżniczą ;) " Blondynka na czarnym lądzie ". Wcześniej tego typu albumy mnie nie kusiły, a teraz chętnie poznaję jej tajniki ;). Czasem trzeba sobie urozmaicić czytanie ;)



I jeszcze odrobina prywaty :)
Dzisiaj moja córcia obchodzi swoje 5 urodziny :) Już za kilka dni rozpoczyna pierwszą przygodę z przedszkolem :) Rezolutna z niej dziewczyna, z mocnym charakterem. Wie, czego chce i nie da sobie "dmuchać w kaszę" ;) Grzeczna, choć czasem ma swoje humory. Która "kobitka" ich nie ma...? ;) Kochana jest taka jaka jest i już :)

" Szczęścia nie można sobie kupić... Można je sobie urodzić. "

Ja mam podwójne SZCZĘSCIE :)
Milenko i Adrianku KOCHAM WAS :)

2 komentarze:

  1. 7 ksiązek to super wynik,u mnie 2 notki zaległe czekają,byc może dziś 1 nadrobię.Lecę na smyki żeby Milusi życzenia złożyc :-))))

    OdpowiedzUsuń
  2. Iwonka ksiązkę pożyczyłam znajomej ale jestem prawie pewna ze to nowość,dorwałam ją w księgarni Matras za 9,90 zł.Polecam ci jej przeczytanie,intrygująca jest :-)))

    OdpowiedzUsuń