wtorek, 6 maja 2014

[34] " Ta druga, słodka i ostra " Sabina Czupryńska

Autor: Sabina Czupryńska
Tytuł: " TA DRUGA,  SŁODKA I OSTRA "

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Rok wydania: Warszawa 2013
Ilość stron: 311

Moja ocena: -2/6
Książka z mojej półki


" Ta druga, słodka i ostra " przenosi nas do domu głównych bohaterów i do relacji między nimi. Najpierw autorka przedstawia nam Krystynę, Karola i Jacka. Ich życie w dziwnym trójkącie, pełne niedomówień, niewyjaśnionych do końca sytuacji. Uczucia, rywalizacja, milczenie... miłość, a może jej brak...? Z czasem między nimi pojawia się dziecko. Rafał dorasta. Mijają lata... W tym momencie przytoczę opis z tyłu okładki.. " Kobiety go pragną, mężczyźni z nim piją, ojciec go kocha, matka nie ogarnia, a on? Idealny kochanek. Beznadziejny mąż. Niespełniony ojciec. Porzucony syn. Niezawodny przyjaciel. Prawdziwy profesjonalista." Bohaterowie cierpią, gryzą w sobie odpowiedzi na pytania, które nigdy nie padły, snują domysły. W zasadzie ta książka jest o wszystkim i o niczym. Ma ponurą, a jednocześnie tak smętną akcję, że normalnie ledwo dobrnęłam do końca. Momentami gubiłam się i nie wiedziałam o czym czytam. W dodatku cofamy się mocno w czasie, by przebrnąć w tym specyficznym klimacie książki przez kilkanaście dobrych lat. Autorka wprowadza nowe postaci, które nie wiadomo czemu mają służyć i co wniosły do treści, bo ja uważam, że nic. O czym jest ta historia? Hmmm... Miłość, którą ciężko zrozumieć... Jakieś dziwne przywiązania, które nic dobrego nie wnoszą do związków, osnute tajemniczym przemilczeniem spraw. Dziwne jest to, że wszyscy zgadzają się na takie życie. Ja tej opowieści mówię NIE! Może mi się coś nie podobać, prawda? ;) Historia ma otwarte zakończenie... Czyżby autorka miała zamiar ją kontynuować?? Aaaa... ;)

4 komentarze:

  1. Iwonka własnie chodziło mi o "Houston mamy problem" :-)
    Bardzo kiepska ta ocena, ja włsnie dlatego sobie jej nie kupilam.Do kiedy masz wolne?

    OdpowiedzUsuń
  2. Ooo, aż tak źle? Szkoda, bo zapowiadała się interesująco.

    OdpowiedzUsuń
  3. Hej :-))) Ja miałam dziś dość zabiegany dzień, nawet na neta nie ma czasu.Po 16- stej jak tylko Bartus wrócił z przedszkola siedzielismy na dworze prawie do 19-stej.Czytam teraz nową ksiązke którą podesle ci jak tylko skończę.Powinnam w poniedziałek nadac paczkę :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. No to chyba się umówiłyśmy bo mi wczoraj przyszła paczka z "Gdzie kończy się cisza" i wkrótce pewnie ją zacznę.Do bloggera się przyzwyczaiłam, uważam że ten blog jest tu o wiele fajniejszy :-) Duzo zalet tu widzę.
    Dziś dam notkę z "Córki swoich matek" bo juz ja skonczyłam pare dni temu.Niestety dopadło mnie okropne przeziebienie, z nosa i oczu leje mi sie ciurkiem.

    OdpowiedzUsuń