niedziela, 18 maja 2014

[37] " Jajko z niespodzianką " Agnieszka Krakowiak-Olejnik

Autor: Agnieszka Krakowiak-Olejnik
Tytuł:  " JAJKO Z NIESPODZIANKĄ "

Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Rok wydania: Kraków 2014
Ilość stron: 297

Moja ocena: 5/6
Książka z mojej półki



Scenarzystka serialu "Na dobre i na złe" pokusiła się o napisanie książki. Pomysł został zrealizowany i w mojej ocenie opowiedziana historia wypadła całkiem nieźle. Spodziewałam się dobrej, typowo obyczajowej powieści i taka trafiła w moje ręce ;)
Główną bohaterką jest 30-letnia Ada, samotnie wychowująca swoją 3-letnią córeczkę, która ma niesprawną rączkę. Dłoń dziewczynki ma zrośnięte paluszki. Matka obawia się skutków ubocznych ewentualnej operacji, polegającej na rozdzieleniu palców. By uniknąć drwin rówieśników dzieci i komentarzy dorosłych, Adzie wydaje się, że uniknie tego, kiedy pośle dziewczynkę do prestiżowego przedszkola, za które płaci się krocie... Kobieta pracuje w wydawnictwie. Niemal całą swoją pensję przeznacza na opłacenie córce elitarnego, prywatnego przedszkola. Zaciskając pasa Ada trafia do "innego świata" ludzi bogatych. Poznajemy grupę osób i ich codzienne życie. Przed główną bohaterka otwiera się świat, którego dotąd nie znała. W życiu kobiety pojawia się Tomasz, pracujący dla bogatych... Adam, ojciec Michasia, chłopca, który chodzi z jej córeczką do przedszkola i który wkrótce zostaje niespodziewanie jej szefem w pracy. David, który pojawia się niespodziewanie, bo kilku latach nieobecności w życiu Julki i Ady... Jaką rolę odegrają ów mężczyźni w życiu Ady? Odsyłam do całej historii ;)
Wzruszająca i ciepła książka z domieszką humoru. Wartka akcja i szybko się czyta kolejne strony. Taka lekka historia, którą warto przeczytać dla relaksu. Szybkie tempo, lekki styl pisania sprawiają, że tempo czytania jest ekspresowe i trudno oderwać się od życia postaci ;) Coś czuję, że seria z fasonem, proponowana przez WL będzie tym, po które będę sięgała z przyjemnością.


3 komentarze:

  1. Chętnie przeczytam tę książkę w przyszłości :-) Ciekawa jestem jak ocenisz "Zabłądziłam"?Miłej niedzieli :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Iwonka ja tez się jej nie pozbywam :-) Miłego dnia :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hej :-)byla u mnie koleżanka z córeczką dlatego nie pisałam.Mam nadzieję ze nie zawiodlaś się na książce. Ja tez jestem w połowie "Posklejnej rodziny" bardzo przyjemnie sie ją czyta.

    OdpowiedzUsuń