poniedziałek, 4 sierpnia 2014

[54] " Dziesięć plytkich oddechów " K.A. Tucker

Autor: K.A. Tucker
Tytuł:  " DZIESIĘĆ PŁYTKICH ODDECHÓW "

Wydawnictwo: Filia
Rok wydania: Poznań 2014
Ilość stron: 420

Moja ocena: +5/6
Książka pożyczona od Malwinki


Na " Dziesięć płytkich oddechów" miałam już dawno ochotę. nie wiedzieć czemu jakoś umykał jej zakup. Przypomniała mi o niej Malwinka prezentując książkę na swoim blogu. Dzięki niej przeczytałam już tę powieść i ja :)
15-letnia Kacey w wypadku spowodowanym przez pijanego kierowcę traci rodzinę: rodziców, przyjaciółkę i chłopaka. Sprawca wypadku również traci życie, wraz z kolegą. Drugi towarzyszący mu w aucie przyjaciel cudem uchodzi z życiem. Mijają  cztery lata, a główna bohaterka wciąż walczy z koszmarem z przeszłości. Walczy ze stresem pourazowym. W pewnym momencie życia wraz z młodszą siostra ucieka do miasta, zrywając kontakty z ciotką i wujkiem, wykorzystującym Livie. Dziewczyny próbują rozpocząć nowe życie w Miami. Kacey poznaje sąsiada Trenta Emersona. Zakochuje się w nim bez opamiętania. Nie wie jednak, ze i on kryje swoje tajemnice.
Główna bohaterka nie jest grzeczną dziewczynką. Ma ostry, zadziorny charakter. Nie obce są jej używki takie jak narkotyki, czy alkohol. Nie stroni również od przemocy. Trochę  zbyt dużo jak dla mnie pojawiło się opisów seksu, od którego dziewczyna i jej otoczenie nie stroni, no ale może rzeczywiście starszą młodzież to kręci, a wydaje mi się, że autorka skierowała swoja powieść  głównie do młodych osób, wkraczających w dorosłość. W fabule jest mnóstwo burzliwego romansu, ale i tematy trudne, poruszające psychikę osób, które straciły bliskich. Ten ból, cierpienie, brak zrozumienia, załamanie, wszystkie negatywne emocje bohaterki da się odczuć, czytając historię.
Powieść jest przewidywalna, nawet bardzo. Jak Kacey zwierzyła się, że w wypadku przeżyła tylko ona i chłopak z drugiego samochodu. Mimo to, czytałam powieść  z zaciekawieniem, bowiem wciąga ona "narkotyk". Ma to coś w sobie.

1 komentarz:

  1. Iwonka to fakt, opisy scen erotycznych też momentami mnie wkurzały ale całość i tak fajnie trzymała w npięciu, nawet pomimo przedwidywalności. Ciekawe jaka bedzie kontynuacja?Miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń