wtorek, 7 października 2014

[68] " Nie pozwól mi odejść " Catherine Ryan Hyde

Autor: Catherine Ryan Hyde
Tytuł: " NIE POZWÓL MI ODEJŚĆ "

Wydawnictwo: Jaguar
Rok wydania: Warszawa 2014
Ilość stron: 344

Moja ocena: 5/6
Książka z mojej półki


Powieść " Nie pozwól mi odejść " ma swój specyficzny klimat i tworzy taką głębie przesłania.
Billy Shane, niegdyś tancerz, choruje na agorafobię, czyli ma lęki przed przebywaniem na otwartej przestrzeni, wyjściem z domu..., wywołane obawą przed napadem paniki  i brakiem pomocy.  Od lat siedzi zamknięty w swoim domu i obserwuje sąsiadów przez okno. Dla nich jest człowiekiem, którego w ogóle nie znają, większość z nich nawet nie wie jak wygląda. Główny bohater zbiera się na odwagę i opuszcza swoje cztery kąty, zaniepokojony zachowaniem dziewięcioletniej dziewczynki, którą codziennie widuje siedzącą w osamotnieniu pod jego patio. Okazuje się, że Grace oczekuje pomocy. Tak rodzi się między nimi wielka, wzruszająca przyjaźń.
Grupa sąsiadów opiekuje się małą dziewczynką, której matka jest uzależniona od narkotyków. Każdy z nich na swój sposób. Grace dzięki życzliwości ludzi z którymi mieszka w kamienicy uczy się języka hiszpańskiego, tańca... Sąsiadka z góry szyje jej nowe ubrania, a Rayleen pozwala jej u siebie nocować. Robią wszystko, żeby dziewczynka nie trafiła do rodziny zastępczej. Dotychczasowe życie głównych bohaterów Grace i Billego, zmienia się, ale nie tylko ich. Zmiany dotyczą również kilku innych osób mieszkających w kamienicy.
Każdy czegoś się boi i ma swoją fobię. Pytanie, czy można  pokonać swój paniczny strach i lęk? Prawdziwa przyjaźń zdolna jest do wszystkiego. Często jest tak, że ludzie którzy mają najmniej w życiu, potrafią ofiarować od siebie najwięcej. Ciepła historia, otoczona nutką specyficznego klimatu, który wzrusza i porusza.


2 komentarze:

  1. Nie ma sprawy Iwonka :-) Pewnie wkrótce podeslę Ci paczkę bo kilka ksiązek mam Ci do oddania :-) "Nie pozwól mi odejść" mam ochotę wkrótce przeczytac i ja :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Iwonka u mnie cisza, bo nie mam o czym pisać na blogu, nadal czytam "Spiralę zbrodni" i chociaz jest bardzo ciekawym kryminałem to idzie mi to jak żółwiowi.Jest ostatnio tak,ze czytam 1 dzień,potem 2 dni ani jednej kartki,potem znowu jeden dzień itp.Robie teraz 1 ksiązke na tuydzień.wkurzyli mnie wczoraj w Empiku bo pomylili ksiązki i dostałam nie moje zamówienie,Ech,,,

    OdpowiedzUsuń