sobota, 15 listopada 2014

[77] " Co było przed Tobą " Sarah Cornweel

Autor: Sarah Cornweel
Tytuł: " CO BYŁO PRZED TOBĄ "

Wydawnictwo: Imprint
Rok wydania: 2014
Ilość stron: 287

Moja ocena: +4/6
Książka pożyczona od Malwinki


" Co było przed Tobą " pożyczyła mi Malwinka. Gdyby nie ona nawet nie wiedziałabym o jej istnieniu, a i wydawnictwo Imprint było mi do tej pory nieznane. Bardzo podoba mi się strona tytułowa. Okładka książki zaskarbiła sobie u mnie dużego plusa.
Powieść trudna, odważna... Główna bohaterka Olivia właśnie rozwodzi się  i wpada w psychiczny dołek. Powraca z synem do rodzinnego miasta i wraz z nim staje w obliczu  wspomnień. Nagłe zniknięcie dziecka, które choruje na chorobę afektywną dwubiegunową, wzbudza w niej panikę i wszelkimi siłami próbuje odnaleźć synka. To dramatyczne wydarzenie przywołuje całą przeszłość Olivii. Stopniowo wychodzi na jaw rodzinna tajemnica, jej problemy z chorującą psychicznie matką. Bohaterka przedstawia nam swój okres buntu, kiedy była nastolatką. Opowiada o trudnych relacjach z matką, która była bardzo zaborcza, a momentami wręcz nieobliczalna. Olivia miała ciężkie dzieciństwo, a jej dorastanie nie było usłane różami. Bieda, brak środków do życia, nędzne warunki mieszkaniowe...
Historia przejmująca. Wpływa na emocje. Autorka nakreśliła specyficznych bohaterów. Ich myśli, emocje, uczucia, charaktery. Ciężki wątek psychologiczny postaci.
Książka, w której tematem przewodnim jest choroba i różne jej stadium. " Co było przed Tobą" nie czyta się lekko. Musiałam mocno skupić się, bo i napisana językiem, takim z przesłaniem, mającym swój głębszy sens. Poważna.

2 komentarze:

  1. Iwonka mnie to ujęła oikładka i nawet bez opisu bym wzięła :-) Tak, widziałam nową Scottoline na styczeń :-) Dobrze, że w grudniu nie ma nowości to trochę odczytam swoich. Wiesz, że wygrałam wczoraj czytnik w konkursie wydawnictwa Filia? Trzeba było napisać krótką opinię o "Kochając syna" no i udalo się :-) Napewno jeden czytanik podaruję Kingusi, tak na zaś :-))))
    Ja jutro wstaję o 4 rano, bo jestem w komisjach wyborczych, a Ty jutro wolne?Wiesz...jak mi się nie chce to szok :-(

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytając Twoją opinie i Malwiny, wiem że muszę sięgnąć po tą książkę. Pewnie będzie to bardzo emocjonująca powieść, ale to dobrze. Lubię takie książki.

    OdpowiedzUsuń