Pod koniec miesiąca jak zwykle pojawia się krótkie podsumowanie...
Książek przeczytanych SZEŚĆ
"Kochając syna" najbardziej przypadła mi do gustu :) Natomiast Jodi Picoult tym razem nie dała rady ze swoją powieścią " Już czas ". Trochę się zawiodłam na jej historii. " Jamnik z kluskami " to niestety beznadziejna jak dla mnie ;)
Listopad kończy się zakupami zarówno dla mnie jak i dla dzieci. Zbliżający się okres świąteczny sam w sobie zapowiada prezenty książkowe na grudzień, więc i wpisy stosikowe będą się pojawiać.
Iwonka ja w listopadzie nie kupiłam ani jednej książki dla siebie, 3 dostałam nowe z wymiany ale za to dwa razy robiłam zamówienie na Aros z ksiązkami dla dzieci.U mnie stosik będzie pewnie dopiero po świętach, bo nie mam w planach wczesniej nic kupować.
OdpowiedzUsuńIwonka będziesz chciała przeczytać kiedyś "Zachłannych"?
OdpowiedzUsuń