Autor: Gillian Anderson, Jeff Rovin
Tytuł: " NADCHODZI OGIEŃ "
Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Rok wydania : 2015
Ilość stron: 350
Moja ocena: +4/6
Książka przeczytana dzięki uprzejmości Wydawnictwa Literackiego, któremu bardzo dziękuję za udostępniony egzemplarz.
" Nadchodzi ogień " to I tom sagi Końca Świata. Dostrzegłam książkę głównie dzięki opisowi wydawcy. Nie kierowałam się nazwiskiem autorki, która znana jest z odgrywanej roli min. w serialu " Z Archiwum X ". Rzucając okiem na książkę poczułam ochotę na przeczytanie czegoś innego, niż zazwyczaj. Ja jako osoba mocno stąpająca po ziemi, zapragnęłam wkroczyć w inny świat i poczuć ten inny wymiar rzeczywistości w literaturze.
Akcja rozpoczyna się w chwili kiedy Ganak Pawar staje się ofiarą ataku na jego życie, przed szkołą swojej 16-letniej córki Maanik. Ambasador prowadzi pokojowe rozmowy, by położyć kres napięciom jakie panują w Kaszmirze. Indie i Pakistan to kraje, które nie mogą dojść do porozumienia i sytuacja staje się groźna. Świat obawia się, że może dojść do wojny nuklearnej.
Po nieudanym ataku na Ganaka Pawara jego córka doznaje dziwnych zaburzeń psychicznych. Ma widzenia, krzyczy, staje się agresywna, mówi dziwnym, bełkotliwym językiem. Rodzina nie może pozwolić sobie na oskarżenia o opętanie przez złe duchy. Opinia publiczna nie może dowiedzieć się o stanie zdrowia córki ambasadora, ponieważ w przeciwnym razie ten zostanie wyłączony ze spotkań negocjacyjnych, a jego poglądy w oczach społeczeństwo mogą być uznane za nieważne.
Caitlin O'Hara to psycholog dziecięca, która zajmuje się leczeniem traum młodzieży, która była świadkiem wojen, czy też różnego rodzaju klęsk żywiołowych. To do niej rodzice Maanik zwracają się o pomoc w leczeniu córki. Catlin jest matką, ma ugruntowaną pozycję zawodową i można liczyć na jej dyskrecję, zaufanie i zaangażowanie.
Przypadek Maanik okazuje się być trudnym i jest wyzwaniem dla doktor O'Hary. Nastolatka ma ataki, podczas których zachowuje się chaotycznie. Okazuje wyjątkową panikę i strach. Catlin podejmuje próby wprowadzenia dziewczyny w stan hipnozy, aby poznać przyczyny jej dziwnego zachowania.
Sytuacja staje się być jeszcze bardziej zagadkowa, kiedy przyjaciel Catlin - Ben, podsyła jej filmik, na którym pewna dziewczyna z Haiti zachowuje się podobnie jak Maanik. Znajoma, niewyraźna mowa, gesty, krzyki, a nawet rysunki przedstawiające te same, nakreślone symbole... Dwie nastolatki, z różnych regionów geograficznych, kultur, a z tymi samymi objawami. Doktor podejmuje decyzję o dotarciu do czynnika, który wyzwalał w młodych dziewczynach takie reakcje.Tego typu przypadków jest więcej, jak choćby ten niejakiego Atasha...
W wyniku kontaktu Catlin z Maanik i Gaelle, za sprawą seansów hipnotycznych i udziału w rytuałach voodoo, kobietę dręczą koszmary. Ona również zaczęła odczuwać dziwne siły. Atakowały one umysły młodych ludzi i wykrywane były jedynie przez Catlin i zwierzęta.
Doktor stopniowo odkrywa tożsamość Maanik. W tym przypadku zachowań dziewczyny, nie było mowy o rozdwojeniu jaźni, stresie pourazowym, opętaniu.To z czym miała do czynienia ta młoda osoba było czymś zupełnie nowym. Dwie osobowości dzieliły jedno ciało i doktor stawiła sobie cel, by odpowiedzieć na pytanie, dlaczego dochodzi do takich zachowań.
Ciekawa nakreślona fabuła. Duchy splecione podczas ucieczki z jednego wymiaru w inny, zjednoczone w rytuale. Zwroty akcji i przełomowe odkrycia... To wszystko sprawia, że historia staje się interesująca. Nie lubię przesytu fikcji i nierealnego świata w książkach, ale w tym przypadku autorzy odpowiednio wyważyli świat realny z tym, mającym miejsce w innym wymiarze.
Nie jest to historia lekka i trzeba się skupić podczas czytania, by nie stracić wątku, zrozumieć stan psychiczny postaci. Autorzy połączyli dwa światy ludzkiej osobowości w inteligentny sposób. W powieści dużo się dzieje, akcja jest szybka. Nie sposób odpocząć psychicznie od narzuconych wydarzeń i tempa. Obraz psychologiczny bohaterów jest wyraziście nakreślony. To wszystko decyduje o tym, że historia wciąga i ciekawi. Tak do końca wszystko nie zostało wyjaśnione, a koniec książki jest niejako wstępem do kolejnego tomu. Zagadka, którą trzeba rozwiązać wisi w powietrzu... Chętnie przeczytam ciąg dalszy sagi Końca Świata.
Mąż widząc książkę " Nadchodzi ogień " w moich rękach stwierdził, że w końcu czytam coś " porządnego "i niech to będzie najbardziej odpowiedni komentarz do powieści, bo cała historia rzeczywiście utrzymana jest na całkiem niezłym poziomie :)
To ja kiedyś chętnie pożyczę od Ciebie. Iwonka to nieźle Cię Jarek podsumował, aż mi się uśmiechnęło pod nosem :-)
OdpowiedzUsuń