Mam, mam, mam... :) Najbardziej lubię książki, więc zamówiłam sobie, umówmy się, że "pod choinkę", taki oto stosik :)
1. " Rodzina Casteel " Virginia C. Andrews - kolejna saga autorki. Pewnie podobna do poprzedniej, no ale tą zaczynam kolekcjonować :)
2. " Dziś jak kiedyś " Izabella Frączak - raz, że powieść z Prószyńskiego, a dwa... trafiła się w okazyjnej cenie za 10zł :)
3. " Salonowe życie " Irena Matuszkiewicz - raz, że z Prószyńskiego, a dwa... kupiłam ją przy okazji, za jednym zamachem z innymi, w świetnej cenie ;)
4. " Służąca Hemingwaya " Erica Robuck - jak wyżej ;)
5. " To wszystko przez Ciebie " Anna Karpińska - nowość z Prószyńskiego, która była na mojej liście, tych, które muszę mieć
6. " Święto świateł " Krzysztof Kotowski - analogicznie do pozycji u góry.
7. " Żona psychopaty " Teresa Ewa Opoka - jak wyżej ;)
8. " Taniec z przeszłością " Katarzyna Święcicka
9. " Zanim się pojawiłeś " Jojo Moyes
10. " Klub Porcelanowej Filiżanki " Vanessa Greene
11. " Długa zima w N. " Anna Krzywiec
Cztery ostatnie tytuły, to seria " Leniwa Niedziela " ze Świata Książki, którą mam zamiar kolekcjonować dla przyjemności, razem z serią " Granice zła " :) Na Weltbild była akurat promocja 30% taniej, więc nie mogłam powstrzymać się od ich zakupu :)
Iwonka uwielbiam Twoje stosiki :-) Zawsze cieszą oko :-)
OdpowiedzUsuńJa w grudniu tez sie pochwale "Rodzina Casteel" oraz "To wszystko przez ciebie".Jeszcze miałam chrapke na "zone psychopaty" ale nie udało mi się wygrac aukcji.
Wytrzymaj ta gonitwe w pracy a na pewno styczen będzie wolniejszy :-) wiem, ze jest cięzko ale ciesz się że jest praca.
Ja bardzo ambitna ksiazke sobie wybrałam przed swiętami- "w naszym domu" J.Picoult.Obiecałam sobie że te 700 stron przeczytam do wigilii,juz wiem ze to nie realne.Tkwię dopiero na 150 stronie i zupełnie nie mam czasu na nic...
Iwonka skończyłąs to "Dziecko Emmy"?Ja nawet połowy tej Picoult nie zrobie do wigilii.Dziś mam sprzątnaie w szafie i pieczenie schabu,jutro pieke piernik,robie krokiety i rybe po grecku.W poniedziaek całą resztę a jeszcze czeka mnie podpis w urzędzie pracy...
OdpowiedzUsuńLimonko, wydaje mi się, że mamy bardzo podobny gust czytelniczy, bo tak naprawdę z ogromną przyjemnością przeczytałabym każdą z tych książek! :) Przyjemnej lektury!
OdpowiedzUsuń