Autor: Theresa Cheung
Tytuł: " MAŁE ANIOŁY "
Wydawnictwo: Hachette
Rok wydania: Warszawa 2010
Ilość stron: 277
Moja ocena: 2/6
No cóż... " Małe anioły" to przede wszystkim opowiadania osób, które wierzą w to, że przemówiły do nich anioły. Autorka zebrała od tych osób informacje i zapragnęła uświadomić mi ( czytelnikowi ), że anioły komunikują się z ludźmi pod różnymi postaciami np. dzieci. Jest tu przytoczonych kilka historii, które niby są prawdziwe i które miały mnie oczarować. Ja jednak delikatnie rzecz ujmując jestem do nich sceptycznie nastawiona i dla mnie są nie tyle niesamowite, co niewiarygodne. Autorka próbuje w racjonalny sposób wytłumaczyć zaistniałe "zjawiska" i w sumie bardziej przychylałabym się rzeczywiście do nich, jednak uparcie tkwi w swoim przekonaniu. Mnie nie przekonała do swoich opowieści. Oderwane od rzeczywistości relacje osób. Chciałabym może wierzyć w te przypadki, ale ich wiarygodność do mnie nie przemawia. Autorka często powtarza w książce swoje racje, co mnie lekko drażniło, no i może dodatkowo miała w tym swój cel, by zwiększyć objętość książki. Podobne odczucia miałam po przeczytaniu jej książki " Anioł na moim ramieniu ". Ocenę dałam wtedy wyższą, ale teraz stwierdziłam, że co za dużo to niezdrowo . Świadomość, że anioły są wśród nas jest napewno pocieszająca, ale jak dla mnie nie w takim wydaniu.
Migawki z naszego wypadu. Wystawa storczyków 2014 :)
Iwonka ogólnie chyba ksiazki z tej serii sa słabe,tez je kupiłam pod wpłlywem chwili a teraz jakoś nie chce mi się ich czytać.Ostatnio z biblioteki miałam ksiazke o podobnej tematyce i tez dla mnie niewiarygodne.Co teraz będziesz czytać?
OdpowiedzUsuńA ja się nie powstrzymałam i zaczęłam "W slusznej sprawie",mialam czytac z Miry ale nie mogłam sie doczekać Miłej nocki :-))))
OdpowiedzUsuńA Ty Iwonka czytałas "Sekretne życie CeeCee Wielkes"?Nie pamiętam czy pisałas a w Twoich notkach jej nie widzę.Jak dotąd najbardziej mi się podobała z chamberline.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że całkiem interesujący temat został przedstawiony w niezbyt odpowiedni sposób.
OdpowiedzUsuńTo znów będę podziwac Twoje stosiki :-))) ja w maju mam na celowniku chyba ze 2 max 3 ksiązki ale nie jest powiedziane że je kupię.Narazie kurczowo trzymam sie postanowienia.
OdpowiedzUsuń