wtorek, 10 lutego 2015

[11] " Kurort Amnezja " Anna Fryczkowska

Autor: Anna Fryczkowska
Tytuł: " KURORT AMNEZJA "

Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Rok wydania: Warszawa 2014
Ilość stron: 423

Moja ocena: +6/6
Książka z mojej półki



Niby tak niepozornie wyglądająca strona tytułowa, owiana zimowym klimatem, w tle woda, taka tajemnicza. Okazuje się, że treść kryła dla mnie niespodziankę. Przepadłam w powieści na dobre. Nawet przez myśl mi nie przeszło, że będzie to tak dobra książka. Podobne wrażenie po przeczytaniu wywarła na mnie " Dopóki Cie nie zdobędę ". Może zakończenie nie jest w " Kurorcie Amnezja " tak zaskakujące, ale emocje towarzyszące czytaniu bardzo podobne.
Główne bohaterki to Wanda i Marianna. Dwie kobiety na skutek tragicznych zdarzeń, przyjeżdżają do nadmorskiego pensjonatu. Jest środek zimy i takie miejsce bynajmniej nie jest odpowiednim na odpoczynek, dlatego wzbudzają zainteresowanie otoczenia.  Autorka doskonale nakreśliła aurę, którą dodatkowo podkreśla nutą tajemniczości i napięciem...
Wanda to 38-letnia wdowa. Do Brzegów przyjeżdża głównie w celu zemsty, na dziewczynie, która miała romans z jej mężem, a który zginął w wypadku samochodowym. Marianna , 20-latka jest nieświadoma grążącemu jej niebezpieczeństwu, ponieważ w Brzegach pojawia się w ramach rekonwalescencji po wypadku, by u boku narzeczonego dojść do siebie i rozpocząć nowe życie po utracie pamięci. Jedna z kobiet chce za wszelką cenę przypomnieć sobie kim jest, ale ma silną amnezję, a druga pragnie nie pamiętać zdarzeń, które zrujnowały jej dotychczasowe życie.
Żałoba, wątek kryminalny, śmierć czyhająca tuż za rogiem, szukanie swojej tożsamości, ból i chęć zemsty po stracie kochanej osoby, kara, zbrodnia... to wszystko tworzy w powieści doskonały, mroczny klimat pełny napięcia , które towarzyszyło mi do ostatniej strony. Marianna  krok po kroku odkrywa kto zabił, stopniowo poznając również swoją tożsamość przed wypadkiem. Ciężko dziewczynie pogodzić się z życiem, jakie prowadziła do czasu tragicznych wydarzeń.
Autorka zaserwowała mi olbrzymi ładunek emocji, pisząc świetny thriller psychologiczny. W ciekawy sposób wykreowała główne bohaterki i ich kolejne etapy w oswajaniu się ze stratą. " Kurort Amnezja " zostanie ze mną na zawsze. Na takie powieści czekam i o takich historiach nie zapominam.

4 komentarze:

  1. Brzmi super :-) Nie spodziewałam się takiej opinii, muszę ją przeczytać!

    OdpowiedzUsuń
  2. a co teraz czytasz, ja dziś skończę "W milczeniu", też bardzo fajna, jedna z lepszych Spindler. Będziesz chciała przeczytać?

    OdpowiedzUsuń
  3. Iwonka jak napisałaś wczesniej że taka jak "Dopóki cię..." to kupiłam ebook :-) I tak pewnie chciałabym ją mieć :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ty mnie nie kuś kochana, bo miałam się wziąć za "Gwiazd naszych wina" od ciebie :-)

    OdpowiedzUsuń