czwartek, 2 stycznia 2014

[1] " Przywróceni " Jason Mott

Autor: Jason Mott
Tytuł: " PRZYWRÓCENI "

Wydawnictwo: Mira
Rok wydania: 2013
Ilość stron: 396
Moja ocena: 5/6



Ostatnio czytałam książki z serii " Od Malwinki " :). " Przywróceni " kończą ten pakiet ;) Autorem jest Jason Mott. Natchnieniem do tematu, była jego zmarła matka i pytanie kolegi skierowane do niego: " Czy umiałbyś sobie wyobrazić, co by się stało, gdyby wróciła? Choćby na jedną noc. A gdyby się okazało, że to nie jest ona? I co, gdyby przydarzyło się to nie tylko tobie? "...
Jacob syn Harolda i Lucille ginie tragicznie, poprzez utonięcie w dniu swoich 8 urodzin. Zrozpaczeni rodzice po śmierci chłopca przez lata nie mogli poradzić sobie ze stratą ich ukochanego syna. Kiedy obydwoje są u kresu życia, u progu ich domu staje ich zmarłe dziecko. Ten sam 8-letni syn.
 Nikt tego zjawiska nie rozumie, nie potrafi wyjaśnić, a staje się ono powszechne. Zmarli zaczynają masowo powracać na ziemię, do swoich rodzin. Jak to się dzieje i dlaczego? Czy to cud?
Powieść w stylu fantasy, ale porusza kwestie psychologiczne. Ważny i nieodłączny element ludzkiego istnienia: życie i śmierć. Skąd są Przywróceni, kim byli, czy są realni? Co myślą na swój temat? Są oni tajemnicą i ludzie zaczynają się ich obawiać.
W Arcadii narastała atmosfera napięcia. Powstały ugrupowania, które chciały zlikwidować zjawisko powracania ludzi z zaświatów, traktując je jako epidemię. Rodziny Przywróconych chciały chronić swoich na nowo odzyskanych bliskich. Zburzył się porządek świata. Zbyt wiele osób tłoczyło się w zbyt małej przestrzeni. za dużo istot chciało powrócić do dawnego życia.
Jak się okazuje wspólny czas Przywróconych z Prawdziwie Żywymi również mija. Ciekawa powieść z dreszczykiem emocji. Taka inna... Ciekawy temat. Autor zbudował odpowiednie napięcie, oraz klimat i pozostawił czytelnika z pytaniami bez odpowiedzi, zmuszając do własnych refleksji o życiu i śmierci.



3 komentarze:

  1. Iwonka ten pakiet konczy się tylko chwilowo :-)
    Ja dopiero wróciłam z zakupów bo do chleba nic nie miałam.Siadam sobie teraz na apokojnie i wypic kawke z tobą mogę.Zdaje sie ze razem zaczniemy czytac "Obietnicę..." bo ja dziś mam zamiar skończyć "Odłamek" i wziąść się własnie za nią.Jestem jej bardzo ciekawa.
    P.S.Ty wiesz ze ja nie zamówiłam sobie już zadnej innej ksiązki które miałam zamiar kupić w Aros?Najbardziej zalezało mi włąsnie na "Obietnicy..." a skoro Ty mi ją podarowałas to odpusciłam chwilowo zakupy :-) Pewnie pod koniec stycznia coś sobie wybiorę bo będzie więcej nowosci z Prószynskiego.

    OdpowiedzUsuń
  2. Na początku nie byłam przekonana do tej powieści, ale z każdą kolejną pozytywną recenzją zaczęłam zmieniać zdanie. Teraz zaczynam mieć ochotę na "Przywróconych".

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem bardzo ciekawa tej książki. Zainteresował mnie temat powrotu zmarłych. Jak czytałam po raz pierwszy opis to aż mnie ciarki przeszły..

    OdpowiedzUsuń