niedziela, 9 czerwca 2013

[38] " Wiadomość z nieba " Brooke i Keith Desserich

Autor: Brooke i Keith Desserich
Tytuł: WIADOMOŚĆ Z NIEBA

Wydawnictwo: Papierowy Księżyc
Rok wydania : Słupsk 2011
Ilość stron: 322
Moja ocena: +5/6
Książka z mojej półki


"   " Wiadomość z nieba " jest zapiskiem kilkumiesięcznej walki o życie Eleny, a jednocześnie celebracją każdego dnia, który udało się wykraść przeznaczeniu.
Dzięki tej osobistej i szczerej opowieści rodziców Eleny mamy okazję śledzić ich emocjonalna podróż i zmagania z targającymi nimi sprzecznymi impulsami, by za wszelką cenę pokonać chorobę córki, a jednocześnie przygotować się na nieunikniony koniec. "



"Wiadomość z nieba" to zapiski rodziców 6-letniej dziewczynki. Wzruszająca historia, którą napisało życie.
Choroba  zaczęła się, od  bólu gardła. Potem wizyty u lekarzy, a na koniec okrutna diagnoza. Ciosem dla rodziców Eleny była wiadomość, że ich mała córeczka jest chora na glejaka pnia mózgu. To rak rosnący w najgorszym miejscu i rozwijający się najszybciej.

 "Choroba Eleny nauczyła nas, by wycisnąć nawet najmniejszy promień słońca z każdego kolejnego dnia i spojrzeć na nasze dzieci inaczej niż tylko poprzez pryzmat kupowania prezentów."

"Każde zdjęcie opowiada historię o szczęśliwych czasach - po prostu uważam, że mamy ich zbyt mało... Jedno pozostaje pewne: miłość, wyrażona na zdjęciach, pomoże nam przezwyciężyć każdą trudność czekającą na nas w przyszłości. No dalej, zrób zdjęcie!"

"Wszyscy marnujemy swój czas i życie, kiedy powinniśmy dążyć do tego, by zrobić więcej. Kiedy nadchodzi koniec zrobilibyśmy wszystko, by zyskać jeszcze choć jeden dzień. Utrata dziecka odzwierciedla każdą lekcję, którą powinniśmy się nauczyć i każdy moment, który powinniśmy cenić. Zamiast tego podążamy za głupcami, tracimy czas i robimy z siebie ofiary, kiedy przychodzi nam ponieść konsekwencje swoich czynów."

" Bycie tatą to coś więcej niż wskazywanie co jest dobre, a co złe, to także cieszenie się czasem spędzonym wspólnie i odnajdywanie humoru w codziennym życiu. Bez tego później nie będzie czego wspominać."

"Oto cała prawda o czasie: nigdy się nie zatrzymuje i nigdy się nie powtarza"

"Nigdy nie patrz na dzień, myśląc, że jest to zły dzień, ponieważ ten dzień może być lepszy od jutrzejszego, więc dziękuj Bogu za to, że go w ogóle masz."

"Przetrwać: to słowo używane w odniesieniu do osób, które widzą światło na końcu ciemnego tunelu. Taka osoba nie ma wątpliwości, nie odczuwa strachu, tylko pewność, która czasami wydaje się być irracjonalna. To osoba, która wierzy, że tylko ona może odnaleźć rozwiązanie i że w odpowiednim momencie stanie się ono zupełnie jasne. To pewność, która podążą ramię w ramię wraz z optymizmem i wiarą."

"Życie to zmaganie, pasja i miłość, którą dzielimy razem z naszymi dziećmi."

Bardzo trudna lektura, wywołująca emocje i zmuszająca człowieka do refleksji.  Ciężko przez nią przebrnąć bez uczuć, tym bardziej, że towarzyszą jej zdjęcia i rysunki Eleny.  Pamiętnik ten niesie ze sobą  wartości.  Mimo, że książka pełna smutku to ma konkretne przesłanie. My rodzice powinniśmy doceniać i cieszyć się każdą chwilą spędzoną z dziećmi, które są dla nas najcenniejsze. " Wiadomość z nieba"można określić jako testament miłości.

1 komentarz:

  1. też ją niedawno czytałam ale powiem Ci Iwonka ze w sumie tak pobierznie i dlatego notki nie dałam.Wypożyczyłam ją z biblioteki :-) co teraz czytasz?Ja się wzięłam wczoraj za "A między nami ocean".Narazie zapowiada się ciekawie :-) miłej niedzieli

    OdpowiedzUsuń